5 maja 2009
Pierwszy Dąb Katyński w
naszej gminie
Szkoła
Podstawowa im. Jana Brzechwy w Osolinie przystąpiła do ogólnopolskiego
programu „Katyń...ocalić od zapomnienia”. W ramach projektu
odbyły się lekcje poświęcone sprawie Katyńskiej oraz poszukiwania rodzin
katyńskich zamieszkałych na naszym terenie. Poszukiwania te zaowocowały
nawiązaniem kontaktu z rodziną państwa Krasowskich, których
krewny - aspirant Policji Państwowej Michał Włodarczyk,
jeniec Ostaszkowa został zamordowany strzałem w tył głowy w Twerze w roku
1940 przez stalinowskich oprawców z NKWD. Organizator programu
Stowarzyszenie „ Parafiada” odnalazło nazwisko pana Włodarczyka
na Liście Katyńskiej i wydało certyfikat, na mocy którego w Osolinie
mogliśmy posadzić poświęcony mu "Dąb Pamięci".
Uroczystość odbyła się 15 maja 2009 roku o
godzinie 12.00. Po uroczystej i wzruszającej akademii poświęconej trudnej
sprawie katyńskiej i przedstawieniu postaci bohatera tamtych tragicznych
zdarzeń, a przygotowanej i prowadzonej przez uczniów i nauczycieli naszej
szkoły oraz chór szkolny, udaliśmy się przed gmach szkoły, gdzie posadzony
został dąb.
W tej uroczystej chwili byli z nami
szczególni goście: córka bohatera pani Zofia Krasowska z
mężem, jej synowie z żonami i dziećmi (z których troje jest uczniami naszej
szkoły), delegacja starostwa powiatu trzebnickiego ze starostą panem
Robertem Adachem, burmistrz Obornik Śląskich pan Paweł
Misiorek, ksiądz Józef Lubowiecki, dziekan
dekanatu Brzeg Dolny, ks. dr Bogdan Giemza, rektor WSD w
Bagnie ks. proboszcz Benon Hojeński, radni i sołtysi,
kombatanci, mieszkańcy Osolina i okolicznych miejscowości oraz rodzice i
uczniowie naszej szkoły. Dąb posadzili i tablicę pamiątkową odsłonili
członkowie rodziny i samorządu lokalnego, a poświęcił ksiądz dziekan. Wartę
honorową zaciągnęli harcerze i oni również złożyli zobowiązanie otoczenia
opieką "Dębu Pamięci". Bardzo podniosłym momentem był Apel Poległych
odczytany przez majora rezerwy pana Jana Henryka Laura.
Następnie głos zabrali goście. Osobistymi
refleksjami związanymi ze smutną i zawiłą historią zbrodni katyńskiej
podzielili się z nami pan starosta, pan burmistrz i pan Edward Wnęk.
Najbardziej wzruszającym momentem uroczystości była wypowiedź pani
Zofii Krasowskiej. Jej opowieść o utracie ojca, który zaginął bez
wieści pozostawiając w domu żonę z trójką małych córeczek, o tym jak długo
sprawa zaginięcia owiana była tajemnicą, o której nie wolno było głośnio
mówić w komunistycznej Polsce i o tym, jak wreszcie tragiczna prawda ujrzała
światło dzienne bardzo wzruszyła wszystkich uczestników spotkania.
Przejmująco zabrzmiały słowa Roty odśpiewanej przez wszystkich
obecnych na uroczystości. Pod tablicą pamiątkową zapłonęły znicze, a w
koronie młodego jeszcze dębu zaszumiał po raz pierwszy wiatr...
Okolicznościowe spotkanie przygotowane
przez rodziców i nauczycieli zakończyło uroczystość, która dla wszystkich
uczestników, a szczególnie dla młodego pokolenia była piękną lekcją
historii. Pragnę złożyć serdeczne podziękowania rodzinie pana
Michała Włodarczyka za współpracę i udział w uroczystości oraz
przekazanie dokumentów i pamiątek rodzinnych związanych z osobą pana
Michała. Dziękuję również wszystkim gościom, którzy w natłoku codziennych
spraw i obowiązków znaleźli chwilę na refleksję i pochylili głowy nad losem
ofiar katyńskiej zbrodni. Szczególne podziękowania kieruje do instytucji i
osób prywatnych, które wspomagały nas przy realizacji programu „ Katyń...
ocalić od zapomnienia”. Serdeczne podziękowania za ogromne zaangażowanie w
dzieło przygotowania uroczystości kieruję w stronę pani dyrektor, koleżanek,
kolegów, nauczycieli i pracowników oraz uczniów naszej szkoły. Żywię ogromną
nadzieję, że wspólnymi siłami ocalimy pamięć ofiar zbrodni dokonanej na
naszym narodzie w Katyniu, Charkowie, Miednoje i wielu innych miejscach
stalinowskiej kaźni.
Anna Leżoń
koordynator lokalny
programu „Katyń...ocalić od zapomnienia”
foto: Zbigniew Domański, kwiaty: Joanna Słocińska-Głód
|
Serwis prasowy nr 152
maj 2009
|