Biuro Pełnomocnika Burmistrza
ds. Zapobiegania Uzależnieniom
ul. Parkowa 9
55-120 Oborniki Śl.
tel. 71 310 14 55
biuobo@wp.pl
gadugaduzaufania.blogspot.com
http://gaduzaufania.pl
Kontakt:
12868489
Konferencja ”Pomagamy w Sieci Gadu Zaufania” - sprawozdanie
Referaty prelegentów
ks. Grzegorz Skałecki
Wsparcie duchowe poprzez Gadu Zaufania
Minął rok mojego zaangażowania w Gadu Zaufania. Przez pierwsze
miesiące były to sporadyczne rozmowy w liczbie kilku w ciągu miesiąca. W
ostatnim czasie ich liczba bardzo wyraźnie się zwiększyła i prawdę
mówiąc, nie jestem w stanie sprostać tak dużemu zapotrzebowaniu.
Przydałby się kapłan mogący dyżurować w każde popołudnie.
Przedział wiekowy moich rozmówców zwykle mieścił się pomiędzy 14 a 30
rokiem życia, choć zdarzają się i osoby starsze. Raczej nie pytam, skąd
dana osoba pochodzi, jednak wiadomo mi, że są to osoby z różnych miejsc
Polski, a także zdarzyły się rozmowy z Polakami na emigracji.
Czego dotyczą nasze rozmowy w Gadu Zaufania?
Najprostsze zapytania dotyczyły spraw kancelarii parafialnej, czyli np.
formalności związanych z przyjęciem sakramentów, czy innej pomocy w
sprawach formalnych. Łatwiej jest napisać parę słów na GG niż fatygować
się do parafii czy nawet wykonać telefon, zwłaszcza gdy sprawa jest
błacha albo może być krępująca w rozmowie twarzą w twarz.
Druga grupa to rozmowy dotyczące spraw wiary. Pojawiało się wiele
wątpliwości, były konkretne pytania odnośnie tekstów biblijnych,
dogmatów wiary, punktu widzenia Kościoła w różnych aspektach życia
człowieka. Wiele razy poszukiwaliśmy z rozmówcą odpowiedzi na kluczowe
życiowe pytania - o sens ludzkiej egzystencji, czy Bóg naprawdę
istnieje?, czy wiara dzisiaj ma sens?, co to znaczy naprawdę wierzyć?,
jak żyć prawdziwie? itp.
Najważniejsze rozmowy związane były z konkretnymi problemami rozmówców.
Ważne było najpierw, by cierpliwie wysłuchać, pozwolić osobie podzielić
się problemem. Zauważyłem, że ważna dla rozmówców było uzyskanie
absolutnej pewności, że "po drugiej stronie" jest faktycznie ksiądz.
Sprawy te najczęściej miały charakter osobisty, często dotykały spraw
sumienia i poszukiwania wyjścia z jakiejś trudnej sytuacji. Fakt
zachowania anonimowości ze strony rozmówców z całą pewnością pomagał się
szczerze wypowiedzieć. Wiele, zwłaszcza młodych osób potrzebuje po
prostu się "wygadać" w chwili trudnej, a nie zawsze mogą to zrobić w
swoim środowisku, choćby ze względu na skrępowanie lub na obawy
wynikające na przykład z nikłego kontaktu z kościołem. Oczywiście
rozmowa przez komunikator internetowy ma też i ograniczenia - nie
pozwala na pełne osobowe spotkanie "twarzą w twarz", a także nie
umożliwia spowiedzi sakramentalnej. Taka rozmowa może stać się jednak
ważnym krokiem, podprowadzeniem do spotkania "na żywo" z kapłanem, do
czego niejednokrotnie zachęcałem. Poza wysłuchaniem ze strony księdza
podstawowym oczekiwaniem było uzyskanie zrozumienia, akceptacji, ale i
również oceny własnego postępowania z punktu widzenia Bożego prawa.
Najczęściej rozmówcy potrzebowali duchowego podtrzymania i wsparcia.
Rozmówcy oczekiwali też konkretnych wskazówek i rad. Kilkakrotnie
zachęcałem osoby do skorzystania z pomocy psychologicznej i
terapeutycznej.
Wśród rozmówców były zarówno osoby głęboko wierzące, jak i deklarujące
się jako wątpiące lub niewierzące. Zawsze były to osoby poszukujące.
Podsumowując, nie mam wątpliwości, że wymiar duchowy ludzkiego życia
napotyka na wiele pytań i wątpliwości, które domagają się poszukiwania
odpowiedzi, a często także konkretnej pomocy. Możliwości, jakie stwarza
bezpośrednie komunikowanie się przez internet mogą być, jak pokazuje
przykład Gadu Zaufania, bardzo cenną pomocą w tym względzie.
ks. Grzegorz
Powrót do sprawozdania