29 czerwca 2004
KONCERT POD PATRONATEM BURMISTRZA OBORNIK ŚLĄSKICH
PAWŁA MISIORKA
Poezja księdza Jana Twardowskiego z muzyka filmową
Już drugi rok z rzędu muzyka trzebnickiego Festiwalu Muzyki Kameralnej i Organowej
rozbrzmiewa w obornickich kościołach. Tegoroczny koncert XI Festiwalu, dzięki
życzliwości księdza proboszcza Franciszka Jadamusa, gościł w kościele pw. św. Judy
Tadeusza i Antoniego Padewskiego. Popularni wykonawcy, niecodzienne instrumenty, z "Niecodziennika"
Księdza od Biedronki - anegdoty i poezja księdza Jana Twardowskiego, to najkrótsza
recenzja koncertu.
Organista Robert Grudzień otworzył koncert wykonaniem Fantazji a-moll Thomasa Aberga.
Następnie szły cymbały - nie mogło być inaczej - z polonezem Wojciecha Kilara w
wykonaniu Georgija Agratiny, Robert Grudzień - organy. Tę muzykę pamiętamy z filmu
"Pan Tadeusz". W kolejnej odsłonie ukraiński wirtuoz pokazał się, jako
wykonawca maryjnego pozdrowienia - na fletni pana. "Marsz Turecki" W.A. Mozarta,
muzyka filmowa Enio Moricone, "Taniec Słowiański" Antoniego Dworzaka, "Walc
Francuski" Pierra Colombo, "Adagio g-moll" Tomano Albinoniego, "Czardasz"
Vincenzo Montiego przeplatał recytacjami Włodzimierz Matuszak - znany z roli księdza
proboszcza w serialu "Plebania".
Festiwalowe koncerty cieszą się uznaniem obornickiej publiczności. I tym razem
oborniczanie wypełnili kościół i długimi, gorącymi oklaskami dziękowali wykonawcom.
Dyrektorem organizacyjnym Festiwalu jest Jan Buczek, a artystycznym Robert Grudzień.
RO
Gieorgij Agratina i cymbały
Gieorgij Agratina i fletnia pana
Jan Twardowski
NIECODZIENNIK CAŁY
Książka wyróżniona przez Polskie Towarzystwo Wydawców Książek w konkursie na
najpiękniejszą książkę roku 2000
Pełna wersja jednego z największych bestsellerów ostatnich lat (znacznie ponad 100
tysięcy sprzedanych egzemplarzy) zawiera zarówno wznowienie poprzednich zapisków
Niecodziennika, jak i ukazującą się po raz pierwszy nową porcję anegdot, wspomnień,
portretów, mądrych i zabawnych przypowieści i medytacji księdza Twardowskiego.
Autor ten - zjawisko nie mające równego sobie - przez wszystkie pokolenia i grupy
czytelników nieodmiennie kochany jest za łagodność, ciepło i wyrozumiałość, z
jaką portretuje nasze małości, śmiesznostki i potknięcia, za którymi dostrzega
okruchy dobra.
(info: witryna wydawnictwa ZNAK) |