KAZIMIERZ M. PUDŁO
Pamięć historyczna i kulturowa mieszkańców Dolnośląskiej Ziemi
Obornickiej
Publikowane: Studia Salvatoriana Polonica 3(2009),
s. 231-249
IV. Pamięć o dawnej „ojczyźnie lokalnej”
Dla czytelników wspomnień zawsze niezbędne
są wstępne informacje o miejscowości, środowisku naturalnym i społecznym
autora, by się lepiej wczuć i zrozumieć jego przeżycia. W rozważaniach
naukowych jednak istotne znaczenie ma również to, w jakim zakresie i
stanie emocji została zachowana pamięć w rodzinach o jej dawnej
„ojczyźnie lokalnej”, których członkowie od dziesięcioleci pozostają
poza nią. Takie informacje wskazują m.in. na przyczyny utrzymywania się
wśród określonej ludności mocniejszych lub słabszych więzi uczuciowych z
miejscem „rodzinnego gniazda”.
W zbiorze wspomnień oborniczan znacznie więcej
miejsca poświęcili w nich opisom dawnego środowiska rodzinnego byli
mieszkańcy wschodnich województw Drugiej Rzeczypospolitej niż województw
zachodnich i centralnych[42] . Wydaje się, że przyczynę tego należy
upatrywać przede wszystkim w niejednakowym ich dostępie po wojnie do
dawnych miejscowości rodzinnych.
Mieszkańcy miejscowości, zwłaszcza tych,
które były w granicach państwa polskiego przed i po 1945 r., mogli w
okresie powojennym wielokrotnie odwiedzać swoją „ojczyznę lokalną” i
istniejącą tam społeczność sąsiedzko-krewniaczą. Byli świadkami
zachodzących w niej zmian i niejednokrotnie, pośrednio bądź
bezpośrednio, je wspierali. Zmienili swoje „rodzinne gniazdo” z wyboru,
przeważnie dobrowolnie, z przeświadczeniem poprawy warunków życia, ale
też mieli możliwość w dowolnym czasie do niego powrócić. W ich
wspomnieniach więcej miejsca zajmują osobiste i rodzinne przeżycia z
okresu wojny oraz nowej, powojennej rzeczywistości Polski Ludowej, ale
już najczęściej spoza dawnej „ojczyzny lokalnej”[43] .
Mieszkańcy natomiast byłych wschodnich województw
Polski, opuszczając siedliska po drugiej wojnie światowej z przymusu
sytuacyjnego, utracili „rodzinne gniazda” na zawsze wraz z
dotychczasowym składem sąsiedzko-krewniaczym. Ich „ojczyzna prywatna”
przestała być w państwie polskim, a dostęp do niej był początkowo
niemożliwy, a później – z wieloma utrudnieniami. W pamięci starszego i
średniego pokolenia kresowian niejako „znieruchomiał” obraz
dotychczasowego tam życia, doświadczeń i wrażeń z wieloetnicznego oraz
wielokulturowego społeczeństwa[44]] i swoistego środowiska
przyrodniczego[45] . Życie w dawnej „ojczyźnie” przeważnie przedstawiają
– z wyjątkiem okresu wojny – jako idylliczne, nierzadko z wyciszeniem
procesów odmiennie udokumentowanych w naukowej literaturze historycznej.
Takie wyidealizowane obrazy dawnego miejsca zamieszkania zachowywali w
pamięci, by przez ich odtwarzanie doznawać chociaż częściowego ukojenia
żalu po jego stracie. Wspomnienia te, zwłaszcza w szczegółach
faktograficznych, pozostają jednak cennym źródłem wiedzy o przeszłości,
tym bardziej że przekazanym przeważnie przez ostatnich z rodowodu ich
przedstawicieli.
Terminy „rodzinne strony” czy „ojczyzna
lokalna” wyrażają ogólnie stosunek emocjonalny ludzi do jakiegoś obszaru
(miejscowości, regionu, kraju). Jest on subiektywną wartością tylko dla
określonej zbiorowości. Również członkowie tylko tej zbiorowości
utożsamiają się z miejscem zamieszkania i ogólnie odczuwając jego
swojskość. Najbardziej trafnie określa się ten stan uczuciowy w
świadomości ludzi patriotyzmem lokalnym.
Jest jeszcze i inne miejsce trwale skupiające głębokie uczucia ludzi, i
to niezależnie od zamieszkania, a mianowicie – dom rodzinny. Zajmuje on
należne miejsce we wspomnieniach oborniczan. Dom rodzinny ukazuje się w
nich przede wszystkim jako miejsce życia osób, które są dla siebie
wzajemnie niezbędne, zespolone uczuciami, licznymi więziami i pełnionymi
we wspólnocie uznanymi społecznie rolami. To wspomnienia m.in. miejsca:
urodzenia, dzieciństwa, zaspokajania zmieniających się potrzeb
emocjonalnych, wprowadzania w arkana norm moralnych wewnętrznego i
zewnętrznego życia społecznego, poznawania, przejmowania i utrzymywania
tradycji świeckiej oraz religijnej, a ujmując ogólnie – przechowywania
lokalnego oraz narodowego dziedzictwa kulturowego. Rodzina wypełnia
również ważne obowiązki w zbiorowości lokalnej, obywatelskiej i
narodowej państwa. Właśnie dlatego w odczuciu wielu ludzi dom rodzinny
jest najbardziej osobistym symbolem ojczyzny prywatnej i lokalnego
patriotyzmu.
Nasuwa się tutaj refleksja, że zawarte w
pamiętnikach wzmianki o dobrodziejstwach domu rodzinnego mogły by być w
przyszłości również wstępnym źródłem dla osobnego, pogłębionego studium
nad całością przemian w rodzinach o różnym i mieszanym pochodzeniu
regionalnym.
--------------------------------------------------------------
[42] Tamże, passim.
[43] Tamże, np. s.
97, 101, 107, 114, 121, 140, 143, 246.
[44] Tamże, s. 296.
[45] Por. Fragment
nostalgicznego wiersza oborniczanki, W. Suzańskiej – „Husiatyn, nasz
drogi Husiatyn”: „Zahuczał huragan na wschodzie/ Na wschodzie został
nasz dom/ I nasza spokojna młodość/ Która w sercach do dzisiaj w nas
jest. (…) Pamiętam nasze żyzne pola/ I łąki, i piękny Zbrucz/ A dzisiaj
już jesteśmy starzy/ I nigdy nie wrócimy tam”, K. M. Pudło, A. Pudło, T.
Pudło, Ludność Dolnośląskiej Ziemi Obornickiej w ośmiu wiekach dziejów. (Wybrane
problemy przemian), w: Księga
Dolnośląskiej Ziemi Obornickiej, red. K. M. Pudło, Oborniki Śląskie
2008, s. 104.