20 stycznia 2009
Młodzi piłkarze KP „BÓR” grali
w Rehau
Na zaproszenie władz naszego partnerskiego miasta grupa młodych piłkarzy
przebywała w Niemczech w dniach 6–7 grudnia 2008. Nadzieje obornickiej piłki
nożnej wzięli udział w halowym turnieju, którego mecze zostały rozegrane w
Rehau.
Rehauer Tagbladtt...
Tekst z „Rehauer Tagbladtt”, Rehau, 8 grudnia 2008
Rewizyta i rewanż to sprawa honoru
Wymiana.| 18 dzieci z polskiego miasta Oborniki Śląskie,
które jest miastem partnerskim Rehau, podjęło się trudów siedmiogodzinnej
podróży autobusem do Rehau, aby rozegrać mecz piłkarski i poznać
rówieśników. Następnego lata kolej na drużynę z Rehau.
Rehau. Przyjechali, aby rozegrać mecz piłkarski i poznać
rówieśników. I jakkolwiek trudno uznać, iż pierwsze z zamierzeń dla 18
zawodników z polskiego miasta partnerskiego Oborniki Śląskie przyniosło
oczekiwane rezultaty, to już realizacja drugiego z celów okazała się pełnym
sukcesem.
Grupa dzieci w wieku od ośmiu do jedenastu lat podjęła się trudów dalekiej
podróży – z oddalonych ok. 30 kilometrów od Wrocławia Obornik Śląskich. Po
siedmiu godzinach jazdy autobusem młodzież pod opieką trenerki pani
Agnieszki Szmyt oraz nauczyciela historii pana
Andrzeja Łakomskiego i tłumacza dotarła do Rehau w sobotę,
zatrzymując się pod halą sportową Jahnturnhaüe. Po wzmocnieniu czekającą na
nich przekąską, zaczęto nawiązywać pierwsze kontakty z innymi uczestnikami
turnieju organizowanego przez JFG Fußballschule.
Mimo że pierwszy mecz odgwizdano dopiero w niedzielę, to i w sobotę dzięki
dobrej organizacji nie było miejsca na nudę. Bądź co bądź, jak zaznaczył to
wcześnie burmistrz Rehau Michael Abraham, była to pierwsza wymiana młodych
sportowców z Obornikami – gospodarze dali się więc poznać z jak najlepszej
strony.
I tak przykładowo przewidziano dla polskich i niemieckich dzieci wizytę w
Aquaparku w Rehau, gdzie konieczność porozumiewania się rękami i nogami w
niczym nie umniejszała przyjemności wspólnego obcowania. Wręcz przeciwnie –
gdy rozbudzona wizytą na basenie grupka dzieci zebrała się na gorącym kakao
w centrum muzealnym przy placu Maxplatz, po pierwszej nieśmiałości w
kontaktach nie pozostał żaden ślad.
Prezentacja informacji o historii przemysłowej Rehau oraz historycznych
pożarach miasta zakończyła owocną w przeżycia sobotę. Podobnie jak jego
koledzy, jedenastoletni Mateusz Polkowski był zachwycony. „W Rehau jest
świetnie, szczególnie podobało mi się na basenie". Na niego, jak i na resztę
chłopców i dziewcząt czekała jednak jeszcze jedna niespodzianka. Do domu
Hirschbergheim, w którym nocowały dzieci, przyjechał Mikołaj i rozdawał
drobne upominki. Nic dziwnego, że zmęczone przeżyciami całego dnia dzieci
legły w łóżkach…
Pierwszy turniejowy mecz rozpoczął się w niedzielny poranek w hali
sportowej. Punktualnie o godzinie 10.00 sędzia odgwizdał początek pierwszego
spotkania, po czym łącznie dziewięć drużyn stoczyło emocjonujące pojedynki.
Po południu znane już były pierwsze trzy miejsca. Na najwyższym podium
stanęła drużyna JFG Hummelgau, za nią JFG
Fußballschule Rehau Dl, trzecie zaś miejsce wywalczył klub sportowy
Bayern Hof D2. Fakt, iż polskie dzieci musiały zadowolić
się dopiero ósmym i dziewiątym miejscem wynikał zwyczajnie z tego, iż były o
rok do dwóch lat młodsze od swych przeciwników, jako że w Polsce podział na
klasy wiekowe w piłce nożnej wygląda nieco inaczej. Burmistrz
Michael Abraham wyraził radość z uczciwej i sportowej walki
wszystkich drużyn, podziękował organizacjom wspierającym młodzież i
przekazał głównemu organizatorowi turnieju, Heiko Schmidtowi
finansowy dowód wdzięczności.
Na lato 2009 zaplanowano rewizytę, która pozwoli na dalsze pogłębienie
zawiązanych przyjaźni.
B.R./red
Tłumaczenie: Maciej Luchowski
|
Serwis prasowy nr 148
styczeń 2009
|