PRZED 100 LATY PRASA DONOSI
Wyszukane i przetłumaczone przez dr. hab. Janusza Stopyrę
Posłaniec (Bote)
z powiatów Milicz-Żmigród i Trzebnica
Dziennik rejonu Prusic i Obornik
Redakcja, druk i wydawnictwo Hugo Danigel, Prusic, Okr. Wrocław
Wydania: w środy i soboty
Środa, 5 maja 1909
Wołów (Wohlau). Święto Klubu Rowerzystów z okazji
10-lecia tutejszego klubu odbyło się w dniach od 1. do 3. maja. Święto
rozpoczęto w sobotni wieczór pochodem z pochodniami, po czym odbył się
bankiet studentów. W niedzielę przed południem o godz. 11 rozpoczęły się
obrady, o godz. 3 odbył się uroczysty pochód, a o godz. 4 pokazy jazdy
rowerowej.
Sobota, 8 maja 1909
Wrocław (Breslau). Tegoroczny Międzynarodowy Targ
Maszyn odbędzie się od 13. do 15. maja jak zwykle przy Palaisplatz. W
tym roku jest o 20 zgłoszeń więcej niż zwykle. Śląskie Towarzystwo
Rolnicze prosi wystawców maszyn, aby zaopatrzyli je w wymagane
urządzenia zapewniające bezpieczeństwo pracy.
Wrocław (Breslau). Równocześnie z targami maszyn odbędą
się Targi Zwierząt Hodowlanych, które cieszą się zainteresowaniem także
poza granicami naszego regionu. Spośród zwierząt wystawiane będzie bydło
rogate, owce, trzoda chlewna, kozy, drób oraz króliki.
Oborniki (Obernigk). Podczas posiedzenia Rady Gminy w
dniu 3. maja postanowiono pożyczyć z banku 65 000 marek na 3,5% na
budowę gazowni. Do Komisji Kontroli Księgowej wybrano pana dra Seidla,
pana Göldnera i pana Fischera. Budowę szpitala określono jako pilną
potrzebę gminy.
Oborniki (Obernigk). Rada Powiatu Trzebnickiego
zaopiniowała pozytywnie zapewnienie środków na budowę platformy
przeładunku towarów w Pęgowie (Henningsdorf) oraz na budowę drogi z
Urazu (Auras) do Pęgowa. W lecie ma ruszyć budowa drogi z Siedlc (Zedlitz)
do Łoziny (Lossen) oraz z Klein-Totschen do Groß-Totschen. Budowa drogi
z Kotzerle do Biedaszkowa Wielkiego (Groß Biadauschke) i Brzezia (Briesche)
właśnie została zakończona. Majątek powiatu trzebnickiego wynosi łącznie
1 068 761,83 marek wyjąwszy drogi powiatowe o wartości 4 458 846 marek.
Długi naszego powiatu wynoszą 2 070 185,13 marek. Powiatowa Kasa
Oszczędnościowa znajduje się obecnie w fazie intensywnego rozwoju (wkład
wzrósł z 246 317 marek w roku ubiegłym do 349 552 marek w roku obecnym).
Prusice (Prausnitz). Nasz następca tronu obchodził w
zeszły czwartek swoje 27. urodziny. Z tej okazji wszystkie instytucje
udekorowano flagami.
Prusice (Prausnitz). Męski Związek Gimnastyczny odbywał
w gospodzie niemieckiej swój zjazd. Przewodniczący Związku, kupiec
Schüle, otworzył zebranie uroczystą przemową na cześć obchodzącego
właśnie swoje urodziny następcy tronu. Ku czci księcia zaśpiewano pieśń
„Deutschland, Deutschland über alles”. Związek liczy sobie obecnie 106
członków. Na zjazd z powodu choroby nie mógł przybyć burmistrz Pätzold,
który przekazał na rzecz Związku jednakże najlepsze życzenia
intensywnego rozwoju, na co odpowiedziano trzykrotnym „Wiwat” na cześć
burmistrza. Jako następny punkt porządku obrad ustalono miejsce, w
którym zostaną zorganizowane letnie zawody gimnastyczne. Postanowiona
także odbyć wycieczkę Związku do Strupiny (Stroppen) celem odwiedzin
chaty Bismarcka i odbycia gimnastyki w ogrodzie Bractwa Kurkowego. Po
gimnastyce przewidziane były tańce. Po załatwieniu wszystkich spraw
urzędowych zajęto miejsca przy obficie zastawionym stole, udekorowanym
bukietami kwiatów. Nie brakowało przemów, toastów i przyśpiewek solo. Z
początkiem sezonu letniego do Związku mają być przyjmowani także
młodociani zwolennicy ćwiczeń fizycznych. Ma to nam zapewnić silną,
odporną i wytrwałą młodzież, która będzie umiała znaleźć się w
codziennej walce o przetrwanie. Ważne jest przy tym to, aby umiała ona
okazać się odporna na zagrożenia zdrowotne, nie unikała wysiłków, a w
razie potrzeby była zdecydowana do obrony dóbr ważnych dla naszej
ojczyzny. Ćwiczenia gimnastyczne mają sile organizmu zapewnić grację,
wysiłkowi fizycznemu, jakiego wymaga praca zawodowa zapewnić niezbędne
dla ciała i ducha odprężenie. Zapewnić dyscyplinę i porządek i stworzyć
miejsce na atmosferę współzawodnictwa i wiernego braterstwa. Gimnastyka
ma wychować wolny ród, dodać mu odwagi do walki i pewności siebie, do
śmiałości i świeżego twórczego ducha.
Prusice (Prausnitz). Powiat Milicz (Militsch) zapewnił
młodemu potrzebującemu rolnikowi chcącemu uczyć się w sezonie 1909/10 w
szkole rolniczej w Trzebnicy stypendium w wysokości 100 marek.
Zgłoszenia należy kierować do komisji powiatowej w Miliczu.
Prusice (Prausnitz). Odszkodowania powypadkowe
Śląskiego Towarzystwa Rolniczego wypłacone w roku 1908 wyniosły łącznie
2 053 082,73 marek.
Prusice (Prausnitz). Bardzo późno w tym roku rozwinęły
się pąki na przydrożnych drzewach i krzewach owocowych. Szczególnie
obficie ukwiecony jest agrest i porzeczki, podobnie czereśnie i wiśnie,
nieco mniej kwiatów rozwinęło się na jabłoniach, gruszach i śliwach. Ze
względu na późne ukwiecenie przypadające na początek maja wykluczone
wydaje się być zmarznięcie kwiatów, a zarazem całkowicie uprawnione są
nadzieje na obfite żniwa.
Trzebnica (Trebnitz). Pożar. W środę rano w siedzibie
firmy Paul Sausner wybuchł pożar. Zapaliły się ubrania i materiały w
pokoju na drugim piętrze, więc straż musiała użyć węża. Po upływie
kwadransa ochotnicza straż pożarna pożar ugasiła.
Środa, 12 maja 1909
Wrocław (Breslau). Książęta odwiedzają Śląsk. Następca
tronu przybywa w tych dniach na wielodniowe polowanie do Ligoty Małej (Klein-Ellguth).
Król Friedrich August von Sachsen przyjedzie w niedzielę, 16. maja
pociągiem pośpiesznym do Szczodrego (Sibyllenort) na trzydniowe
polowanie. Król Württembergii przybędzie w przyszłym tygodniu do pałacu
Karlsruhe na Górnym Śląsku na 11-dniowy pobyt połączony z polowaniem.
Oborniki (Obernigk). Srebrne wesele obchodził leśnik
Siegert ze swoją żoną w gronie rodziny i przyjaciół. Obchodzącej swój
jubileusz parze małżeńskiej wszyscy składali życzenia. Oby w zdrowiu
doczekali złotych godów!
Oborniki (Obernigk). Klub Rowerowy „Radość” miał swoje
letnie zebranie w gospodzie „U Cesarza Niemiec”. O tym, że ten nowy klub
coraz bardziej się rozwija, świadczyła pełna sala podczas spotkania.
Pokaz jazdy rowerowej zaprezentowany przez 6 członków klubu zaświadczył
o tym, że i w tym zakresie poczyniono ostatnio spore postępy.
Poszczególne figury wykonano tym razem bowiem bez żadnej pomyłki.
Oborniki (Obernigk). Miły wieczór czeka w niedzielę,
16. maja miłośników muzyki. Tego dnia pierwsze wrocławskie
Stowarzyszenie Harmonijki Ustnej, zrzeszające 60 członków, częstokroć
prawdziwych artystów w swojej dziedzinie, organizuje wieczór
muzyczno-satyryczny w gospodzie „U Cesarza Niemiec”. Pokazy rozpoczną
się o godz. 4 po południu. Stowarzyszenie pod przewodnictwem dyrygenta
Williego Schütze cieszy się dobrą sławą od czasu swoich występów w
ubiegłym roku. Wieczór zakończą tańce przy wtórze harmonijki ustnej.
Śpieszymy donieść, że gospoda „U Cesarza Niemiec” rozszerza obecnie
swoją działalność, gdyż jej właściciel, pan Georg Sust, wobec wielu
próśb i głosów zachęty, ostatnio rozpoczął budowę kręgielni. Będzie to
masywna, zamknięta budowla mieszcząca także ogrzewane pokoje gościnne.
Całość będzie miała 36 metrów długości i wyposażona będzie w cały
nowoczesny komfort – światło elektryczne. Ponieważ kręgielnia powstanie
jeszcze w tym roku, to w końcu roku zwiększy się pewnie liczba naszych
klubów sportowych.
Oborniki (Obernigk). Podły wybryk chuligański miał
miejsce w nocy z ostatniej niedzieli na poniedziałek między godziną 11 a
12 w stajni „Hohenzollern”. Gdy właściciel wozów, pan Paul Grundmann, o
godz. 1:30 wszedł do stajni i remizy, które był opuścił ok. godziny
10:30, aby przygotować zamówiony wóz, zauważył z przerażeniem, że
plandeka wozu była porozrywana. Był to jego najlepszy powóz, który
zakupił w miejsce wozu spalonego w zeszłym roku. Włamano się również do
przyległych stajni i pomieszczeń na karmę i skradziono ubrania woźnicy
oraz baty i in. przedmioty. Sprawcy są poszukiwani. Za wskazówki co do
miejsca ich ukrywania się wyznaczono nagrodę.
Prusice (Prausnitz). Budowa kościoła. Niedawno
przewodniczący gminnej rady kościelnej, pan Brotzmann dokładnie obejrzał
wraz z dwoma pomocnikami nowe kościoły w Obornikach (Obernigk), Klecinie
(Klettendorf), Smolcu (Schmolz), a także kościół Zbawiciela, kościół
Chrystusowy oraz będący jeszcze w budowie kościół św. Jana we Wrocławiu
(Breslau), aby nakreślić plany budowy tutejszego nowego kościoła
ewangelickiego.
Prusice (Prausnitz). Tutejszy cech strażaków miał w
zeszłą niedzielę spotkanie w sali hotelu „Pod Złotym Słońcem”. Podczas
całego wieczoru pięknie tańczono, gdyż przy obecnym majowym chłodzie
można sobie było pozwolić na taniec bez spocenia się. Pan Hecker z
Wilkowej (Klein Wilkawe) miał przemowę, podczas której podkreślił liczne
zasługi mistrza Matzke i wzniósł toast za niego oraz za damy, które
uświetniły uroczystość. Świętowano w miłej atmosferze do białego rana.
Środa, 12 maja 1909
Prusice (Prausnitz). Przewidziane na dzień 9. maja
miesięczne spotkanie mężów zaufania Katolickiego Stowarzyszenia Ludowego
odbyło się przy licznym współudziale jego członków. Najpierw załatwiono
sprawy urzędowe. Następnie ksiądz Paul udzielił głosu nauczycielowi i
przewodnikowi chóru panu Lorenzowi, który serdecznie podziękował mężom
zaufania za zorganizowanie tak pięknego święta. Parafia wykazała tu
wielką ofiarność i dała przekład jedności i jednomyślności. Za poparcie
dla Stowarzyszenia podziękowano także panu Lorenzowi.
Prusice (Prausnitz). Tutejszy Związek Wojskowy odbył
apel w siedzibie Bractwa Kurkowego. Wzięło w nim udział jego 56
stowarzyszonych członków. Postanowiono powtórzyć uroczystość 8. lub 15.
sierpnia. Po załatwieniu spraw związkowych jego członkowie spędzili
jeszcze jakiś czas razem w miłej atmosferze majówki.
Prusice (Prausnitz). W niedzielę, 16. maja, odbędzie
się uroczyste otwarcie nowo odremontowanej sali hotelu „U Cesarza
Niemiec”. Sala pomalowana zgodnie z najnowszymi trendami przez mistrza
malarskiego pana Susta robi bardzo dobre wrażenie. Scena przeniesiona na
przeciwległą część sali znajduje się w przybudówce, przez co w sali jest
więcej miejsca. Na jej otwarcie orkiestra milickiego pułku ułanów pod
dyrekcją pana Mittelstädta zagra koncert smyczkowy.
Sobota, 15 maja 1909
Wrocław (Breslau). Napadnięty i ciężko ranny został w
nocy z soboty na niedzielę przed gospodą na Oporowie (Opperau) Paul
Steinberg. Sprawcą okazał się wielokrotnie karany Hermann z Grabiszyna (Gräbschen).
Napadnięty zmarł w szpitalu wskutek poniesionych obrażeń.
Wrocław (Breslau). Śląski Klub Statków Powietrznych
obchodził w ostatnią niedzielę chrzciny swojego najnowszego balonu.
Nazwano go „Rübezahl“ (Liczyrzepa). Święto odbyło się przy licznym
współudziale widzów i domy przy ul. Trzebnickiej musiałyby mieć dwa razy
tyle okien, aby pomieścić wszystkich chcących obejrzeć ceremonię. Oba
balony, „Schlesien” i „Rübezahl” wypuszczono jednocześnie, jednak
starszy balon „Schlesien” nie dał sobie odebrać pierwszeństwa. Już
osiągnąwszy wysokość kamienic zaczął się szybko wznosić do góry i
wskutek wiejącego wiatru wraz ze swoją czteroosobową załogą
przemieszczać się w kierunku północno-wschodnim. „Rübezahl” podążał za
nim. Balon „Schlesien” wylądował w Złotowie (Schlottau), a „Rübezahl” w
Miliczu (Militsch).
Oborniki (Obernigk). Mieszkańcy ziemianki w Lubnowie (Liebenau)
mieli w zeszłą niedzielę całkiem szczególną wizytę. Opłacało się
przewędrować z Nowosielc (Sorgau) do Lubnowa, aby to zobaczyć. Wycieczkę
tę zorganizował chór „Germania”. Na zwiedzanie ziemianki stawili się
także mieszkańcy Golędzinowa (Kunzendorf), Rościsławic (Riemberg), a
nawet Wrocławia (Breslau). Ponieważ zwiedzane pomieszczenie ma tylko 10
metrów długości i 4 metry szerokości, gości musiano wpuszczać grupami.
Rodzina gospodarzy była zaskoczona zorganizowaną na jej rzecz kolektą, a
także pozdrowieniem chórzystów. Co skłoniło rodzinę Döring do zbudowania
sobie ziemianki? Odziedziczyła ona niedawno 2000 marek i zakupiła 14
morgów gruntu w Lubnowie. Ponieważ posiadali teraz ziemię, nie chciało
im się już płacić czynszu. Zbudowali więc na własnym gruncie z belek
drewnianych mieszkanie w ziemi, którego kryty papą dach lekko nad nią
wystawał. Całość pokryto piaskiem. Tuż nad ziemią znajduje się 6 okien,
przez które do pomieszczenia wpada światło. Jako szyby do okien rodzina
Döringów użyła szybek ze swoich wiszących w mieszkaniu obrazów. W
pomieszczeniu w praktyczny sposób umieszczono wszelkiego rodzaju sprzęty
domowe, jak maszynę do szycia, szafy, łóżka, w przedsionku obok miejsca,
gdzie można się umyć, stoi żelazny piec. Pomieszczenie jest suche i
chronione przed deszczem, wejście zaopatrzono w drzwi wahadłowe. Z
daleka widać jedynie mały płaski pagórek, otoczony stajnią, budą dla psa
obok wozu i maszyn rolniczych. Dopiero tuż przed wejściem można
zauważyć, że wewnątrz mieszkają ludzie.
Oborniki (Obernigk). Zapowiadanie pociągów na dworcach
kolejowych, którego miano zaprzestać od dnia 1. kwietnia, będzie na
dużych dworcach jednak nadal kontynuowane. Na małych dworcach informacje
o rozkładzie jazdy dla podróżnych wywieszone będą w poczekalniach.
Oborniki (Obernigk). Wychodząc naprzeciw licznym
prośbom maszynistów lokomotyw, podjęto decyzję, że otrzymają oni
naramienniki na swych mundurach, jakie dotychczas nosili urzędnicy
średniego szczebla.
Oborniki (Obernigk). Niecodzienna scena rozegrała się w
Urazie (Auras) przy przeprawie przez Odrę. W stronę Odry podjeżdżała
prawdopodobnie bez dopiętej uprzęży furmanka rzeźnika, pana Gustava
Kantera. Mimo sygnałów ostrzegawczych i nawoływań koń wszedł wraz z
wozem do rzeki i zanurzył się w niej. Marynarze ze statków pośpieszyli
ku nim i udało im się uratować woźnicę, siedemnastoletniego chłopca.
Także i wóz po jakimś czasie wyciągnięto, koń jednak utonął. Okazuje
się, że pan Kanter pojechał w interesach do Wrocławia pociągiem, a jego
zięć miał jechać za nim wozem. Ten jednak zasnął i koń wjechał do Odry,
w której na skutek powodzi tego dnia był wysoki poziom.
Oborniki (Obernigk). Każdy listonosz oraz właściciel
agencji pocztowej winien prowadzić spis przyjmowanych przekazów
pocztowych, przesyłek wartościowych itp. Spis taki jest bardzo ważny,
gdyż poczta obejmuje rękojmią przyjmowane przesyłki od momentu spisania
ich przy ich przekazywaniu.
Prusice (Prausnitz). Przypominamy o koncercie
smyczkowym, który orkiestra wojskowa zagra na otwarcie odnowionej sali
koncertowej. Pan Mittelstädt przewidział na ten dzień wiele utworów m.
in. Verdiego, Rossiniego i in. Koncert otworzy marsz „Książęta Niemiec“
(„Deutschlands Fürsten“), po którym nastąpi uwertura do opery „Wilhelm
Tell” Rossiniego i fantazja z opery „La Traviata” Verdiego.
Prusice (Prausnitz). Wielki książę Saksonii i Weimaru
podczas podróży ze swojej siedziby w powiecie Kościan (Kosten) koło
Poznania do pałacu w Henrykowie (Heinrichau) przejeżdżał będzie przez
nasze miasto. Książę planuje tam kilkutygodniowy pobyt, podczas którego
będzie nadzorował polowanie na kozły.
Prusice (Prausnitz). Kradzież. W środę podróżujący w
okolicy pomocnik rzemieślniczy podczas żebrania ukradł kapelusz męski.
Złodziej wkrótce potem został zatrzymany w tutejszej gospodzie.
Prusice (Prausnitz). Za sfałszowanie wyprodukowanego
przez siebie masła handlarka została przez ławników tutejszego sądu
skazana na 30 marek grzywny wraz z pokryciem kosztów procesu, gdyż do
masła dodawała margarynę. Cena kostki margaryny to 60 fenigów, a masła
1,30 marek. Przy tak wysokich cenach masła można by się obejść bez tego
rodzaju oszustw. Szczerość trwa najdłużej. Cena masła w Prusicach jest
stosunkowo wysoka, zaraz po Wrocławiu (Breslau). Zarówno w naszym
sąsiedztwie – w Żmigrodzie (Trachenberg), w Trzebnicy (Trebnitz), jak i
w takich miastach jak Świdnica (Schweidnitz), Strzegom (Striegau), Brzeg
(Brieg), Oława (Ohlau) i Oleśnica (Oels) ceny masła są o od 10 do 20
fenigów niższe.
Trzebnica (Trebnitz). Tutejsze Bractwo Kurkowe obchodzi
w dniach od 10. do 13. lipca 300-tną rocznicę swego powstania. Wszystkie
tutejsze Stowarzyszenia i Cechy łącznie z kilkorgiem gości zagranicznych
zostały zaproszone na obchody. Poza tym w Trzebnicy czekają nas jeszcze
obchody Święta Śpiewaczego, Święta Gimnastycznego oraz Dzień Przedmieść.
Środa, 19 maja 1909
Wrocław (Breslau). Wniebowstąpienie. Stary kościół
chrześcijański zorganizował święto Wniebowstąpienia szczególnie
uroczyście. Zorganizowano uroczystą procesję symbolizującą drogę pańską
z uczniami do Ogrodu Oliwnego. Wiązała się ona z poczuciem, że droga
Chrystusa do nieba wiązała się z wyjątkową wiarą. W cudowny sposób
Zbawiciel przyszedł na ziemię, w cudowny sposób też z niej odchodzi.
Dzieło zbawienia zostało wykonane i cudowny Zwycięzca zajął swoje
królewskie miejsce po prawicy Boga. W wierze tej jest coś bardzo
pocieszającego. Jakże często próbowano utworzyć niebo na ziemi. Gdy
ludzie pragną szczęścia i pokoju, nadstawiają ucho w kierunku utopii.
Jednak wciąż jeszcze przeważają elementy ziemskie. Strach i obyczajowy
nieład, niedola i śmierć – któż z nas tego nie zna! Wtedy wiara
chrześcijańska wskazuje ku górze na coś rzeczywistego i jedynego w swoim
rodzaju. Przez Chrystusa ma ziemia być połączona z niebem.
Nasi przodkowie obchodzili święta na szczytach górskich. Uważali, że w
ten sposób znajdą się bliżej Boga niż codziennych trosk. Góra
wniebowstąpienia ukazuje cudowną czystość i bliskość Boga. To co
najgłębsze i najpiękniejsze w świadomości religijnej rozświetla się
zwycięską siłą w naszej duszy: wewnętrzny, serdeczny związek
potrzebującego pomocy człowieka z osobowym wszechmocnym, miłującym
Bogiem. I to prowadzi nas ku Zielonym Świątkom, kiedy to z pomocą Ducha
Świętego mamy wyznać, że Chrystus jeszcze dziś jest Bogiem i Panem,
który zstąpił z nieba i swoich do nieba prowadzi.
Kuraszków (Karoschke). Podczas 17. Śląskich Targów
Zwierząt Hodowlanych dzierżawca majątku, pan Schreiber z Kuraszkowa
otrzymał pierwszą nagrodę za wystawiony przez siebie drób.
Wilkowa Mała (Klein-Wilkawe). Podczas posiedzenia
Związku Mężczyzn i Młodzianków z Kuraszkowa przewodniczący związku
przedstawił ogólną sytuację polityczną. Następne zebranie odbyć się ma w
Wielkiej Lipie (Leipe). Obchodzona w tym roku 15. rocznica założenia
związku ma być obchodzona z wielkim rozmachem.
Oborniki (Obernigk). Tutejszy Związek Nauczycielstwa
zajmował się podczas swoich dwóch ostatnich posiedzeń pieśnią ludową.
Stwierdzono, że znajduje się ona obecnie w odwrocie i zastanawiano się
jak temu zaradzić.
Oborniki (Obernigk). Dzierżawa. Dom zdrojowy w
obornickiej Syrenie (Sitten) ma od 1. stycznia 1910 roku zostać
wydzierżawiony nowemu właścicielowi. Dotychczasowa cena dzierżawy to
6300 marek. Bliższymi informacjami dysponuje zarząd uzdrowiska.
Oborniki (Obernigk). Podczas odbytego w niedzielę, 16.
maja 1909 w gospodzie „U Cesarza Niemiec” spotkania Wrocławskiego Klubu
Harmonijki Ustnej wszyscy jego miłośnicy mogli zobaczyć, że na tym polu
dzieje się wiele dobrego. Zaprezentowane duety i kwartety świadczyły o
biegłości w rzemiośle członków klubu. Zarówno kunszt dyrygenta, jak i
pokazy atletyczne nagrodzone zostały gromkimi brawami. Sala tu i ówdzie
świeciła pustkami, gdyż niektórzy członkowie klubu woleli skorzystać z
pierwszej od dłuższego czasu słonecznej niedzieli i pozostać na świeżym
powietrzu. Zeszła niedziela przyczyniła się też do intensyfikacji ruchu
turystycznego. Wozami i rowerami przyjechało do nas z Wrocławia ok. 60
osób, a pociągiem zjechało ok. 600 turystów. Do tego dochodzi także ruch
turystyczny okolicznych miejscowości. Niestety naszym Obornikom pod
względem turystycznym coraz bardziej zagrażają Świniary (Weidenhof).
Zeszłej niedzieli tylko koleją zjechało do Świniar o 200 osób więcej niż
do Obornik, do tego dochodzi jeszcze ruch samochodowy, wozami i
rowerami. Tak więc Świniary czeka coraz większy rozkwit.
Prusice (Prausnitz). Na zebranie Katolickiego Związku
Ludowego, które odbyło się w sali pana Babatza, przyszło wielu członków
związku. Ksiądz Paul pozdrowił serdecznie obecnych i podkreślił, że w
tak pięknej sali atmosfera zebrania na pewno będzie bardzo dobra. Ksiądz
Paul wygłosił wykład na temat stosunku kościoła do państwa. Podkreślił,
że walka pomiędzy tymi jakże ważnymi instytucjami rozgrywała się cały
czas już od początków chrześcijaństwa. Z początku walka ta była bardzo
nierówna. Po stronie Cesarstwa Rzymskiego – przemoc, miecz i
prześladowania, po stronie Kościoła - tylko oręż duchowy. Jednak Kościół
wyszedł zwycięsko ze wszelkich prześladowań. Walka ta wybucha na nowo w
średniowieczu i jest kontynuowana aż do ubiegłego wieku. Kościół nie
skapitulował, a jak w jakimś kraju był bardzo prześladowany, to podniósł
się z nową siłą w innym. Następnie głos zabrał ksiądz Hoinka z
Trzebnicy.
Prusice (Prausnitz). Koncert. Niedzielny koncert
orkiestry wojskowej na otwarcie nowej sali hotelu „U Cesarza Niemiec”
odbył się przed bardzo liczną publicznością. Prawie po każdym utworze
rozbrzmiewały gromkie brawa, toteż orkiestra, a szczególnie obaj
soliści, panowie Voigt i Mahn, mieli powody do zadowolenia. Także w
tańcach, które odbyły się po koncercie uczestniczyło bardzo dużo ludzi.
Nowy wystrój sali powoduje, że pobyt w niej jest przyjemny. Wiele
elementów zostało unowocześnionych.
Żmigród (Trachenberg). W zeszłą środę odbył się tu
pchli targ oraz targ zwierząt. Spośród tych ostatnich w sprzedaży było:
72 koni, 382 krowy, 61 cieląt, 2 kozy oraz 1692 świnie. Obecne kłopoty z
paszą pociągnęły za sobą spadek sprzedaży zwierząt z wyjątkiem świń,
które sprzedawały się dobrze po dość wysokich cenach.
Sobota, 22 maja 1909
Wrocław (Breslau). Kardynał Kopp zachorował -
przypuszczalnie podczas swojej podróży na Górny Śląsk. Z Wrocławia
telegraficznie wezwano lekarza. Kardynał leży obecnie w szpitalu w
Katowicach i nie jest zdolny do transportu.
Droszów (Droschen). Na tutejszym podwórzu podczas
nieobecności matki dwoje dzieci bawiły się kuchenką spirytusową, z
której wydobył się płomień. Dwoje dzieci doznało dotkliwych oparzeń,
trzeciemu natomiast nic się nie stało. Najstarsze z poparzonych dzieci
zmarło już w wyniku poniesionych obrażeń, drugie z nich leży w szpitalu
w stanie beznadziejnym.
Oborniki (Obernigk). Przedmiotem rozważań jest obecnie
przyłączenie powiatu trzebnickiego do wrocławskiej Izby Handlowej. Jak
podaje przedstawiciel izby, większość instytucji naszego powiatu
opowiedziała się za przystąpieniem do niej, toteż jest to już
przesądzone.
Oborniki (Obernigk). W zeszłą niedzielę, 16. maja 1909,
odbyło się polowanie na sarnie kozły. Tego dnia wszyscy myśliwi
wyczekiwali już z utęsknieniem. Większość miejscowych myśliwych w nocy z
soboty na niedzielę nawet nie poszła spać, aby wcześnie rano obrać dobre
miejsce i oczekiwać na pojawiające się kozły. Książęcy myśliwi przybyli
już do lasów byłego księstwa oleśnickiego, aby zasadzić się na
zwierzynę, a byli to niemiecki następca tronu, król Saksonii oraz król
Württembergii. Na pewno dopisze im myśliwskie szczęście, gdyż teren ten
znany jest w całych Niemczech jako prawdziwy raj dla myśliwych.
Oborniki (Obernigk). 32. Śląski Zjazd Rzeźników
obradował w niedzielę, 16. maja 1909, w Wałbrzychu (Waldenburg) przy
współudziale 600 - 700 mistrzów masarskich z całego Śląska. Obrady
prowadził August Becker z Wrocławia. Rzeźnikom biorącym udział w uboju
koni dano nadzieję na zmianę nazwy ich zawodu z ‘mistrz masarski’ na
‘mistrz uboju koni’. Deklarowane ma to być jednoznacznie przy wysyłce
koniny.
Oborniki (Obernigk). 25. Zjazd Śląskich Hodowców
Pszczół odbyć się ma w dniach od 31. lipca do 2. sierpnia 1909 w Legnicy
(Liegnitz). Zjazdowi towarzyszyć ma wielka wystawa wszelkiego sprzętu
stosowanego przy hodowli. Złożony ma być wniosek o bezpłatny transport
powrotny niewykorzystanych produktów spożywczych.
Prusice (Prausnitz). Podczas posiedzenia tutejszej Rady
Miejskiej w środę, 19. maja 1909 r. postanowiono o wybrukowaniu
Bahnhofstraße i Kirchstraße, a także przyjęto kosztorys kamieniarza
Ernsta z Trzebnicy. Postanowiono rozpisać przetarg na wybrukowanie w/w
ulic i zaproponować wykonanie robót najtaniej oferującym. Uzgodniono
koszty oczyszczenia rowu granicznego w lesie miejskim, koszty
użytkowania sali pana Babatza przez gimnastyków, a także koszty
utrzymania szkoły w Prusicach. Uzgodniono także opłaty dla dzierżawców
wykorzystujących trawę z miejskich trawników.
Prusice (Prausnitz). Terminy rozpoczęcia i zakończenia
ferii zielonoświątkowych ustalono na okres od soboty, 29. maja do
czwartku, 3. czerwca 1909 r.
Prusice (Prausnitz). Posiedzenie Klubu Gimnastycznego
Śląska i Poznania odbyło się w domu pana dra Töplitza. W porządku
dziennym było omówienie kolejności ćwiczeń gimnastycznych na święta
powiatowe. Postanowiono także wyznaczyć osoby odpowiedzialne na
przygotowanie zawodów.
Prusice (Prausnitz). Podczas posiedzenia ruchu AA
postanowiono rozdzielić ulotki dotyczące szkodliwości picia alkoholu. We
Wrocławiu powstała spółka mająca zajmować się rozlewaniem mleka.
Magistrat wyszedł naprzeciw działalności spółki udostępniając jej
nieodpłatnie dwa miejsca, w których ma być rozlewane mleko, zaopatrując
je jednocześnie w gaz i wodę. Mleko ma być rozlewane w cenie 5 fenigów
za szklankę.
Żmigród (Trachenberg). Ksiądz kanonik Dannhauer
przekazuje dnia 21. maja 1909 tutejszą parafię swemu następcy, księdzu
Reichel z Trzebnicy. Wprowadzenie do objęcia funkcji kanonika katedry
wrocławskiej nastąpi dnia 24. maja 1909 r. Ksiądz Reichel obejmie urząd
duszpasterza w Żmigrodzie dnia 27. maja 1909 r.
Wołów (Wohlau). W powiecie wołowskim planowana jest
budowa wieży ku czci kanclerza Bismarcka. Otwarcie wieży nastąpić ma w
setną rocznicę urodzin kanclerza, dnia 1. kwietnia 1915 r.
Świerzów (Würzen). Budowa szkoły. Podczas posiedzenia
Zarządu Szkół postanowiono jeszcze w tym roku rozpocząć tu budowę nowej
szkoły katolickiej. Oznacza to rezygnację z wprowadzenia ewangelickiego
systemu oświaty w Kopaszynie (Kapatschütz), w Świerzowie i w Goli (Guhlau).
Środa, 26 maja 1909
Wrocław (Breslau). W roku 1908 - 37 678 osób weszło w
konflikt z prawem, jest to co 13. mieszkaniec Wrocławia. Za opór wobec
władzy państwowej spisano 250 osób, a za zbrodnie i wykroczenia
przeciwko porządkowi publicznemu 387 osób. Do obrzydliwych zjawisk
wielkomiejskiego życia należą wykroczenia przeciwko obyczajowości, za co
w ubiegłym roku spisano 1291 osób. Za czyny zagrażające życiu ludzkiemu
(uszkodzenia ciała) spisano 2771 osób, a za wykroczenia przeciw wolności
osobistej 63 osoby. Bardzo gwałtownie wzrasta liczba wykroczeń przeciwko
mieniu. Główną rolę odgrywają tu oszuści, drobni szulerzy i szachraje,
spośród których sporządzono notatki dotyczące 12 740 osób. W 4072
przypadkach w grę wchodziło oszustwo i niewierność. Uwięziono łącznie 11
398 osób, w tym 8817 mężczyzn i 2581 kobiet.
Wrocław (Breslau). W stanie zdrowia kardynała Koppa,
który poprawił się w sobotnie przedpołudnie, nastąpiło po południu
ponowne pogorszenie, które daje powody do zastanowienia. Wprowadzono już
modlitwy o zdrowie w jego intencji.
Wrocław (Breslau). W poniedziałek, 24. maja 1909 r.,
nastąpiło wprowadzenie do urzędu kanoniczego dotychczasowego księdza
Dannhauera ze Żmigrodu.
Wrocław (Breslau). W sobotnie popołudnie, dnia 22. maja
1909 r. wydarzył się na ul. Pułaskiego (Brüderstraße) wypadek w ruchu
rowerowym. Dwóch młodych ludzi, którzy wyruszyli na wycieczkę poza
miasto, dostało się w pobliżu Dworca Głównego w ogromną gromadę
furmanek. Jeden z nich, mężczyzna mający ok. 17-18 lat, upadł przy tym
tak nieszczęśliwie pod jeden z ciężkich wozów, że ten przejechał mu obie
nogi. Straż pożarna, którą wezwano, udzieliła nieszczęśnikowi pierwszej
pomocy. Na pytanie, czy ma zostać odwieziony do rodziców odpowiedział,
że nie ma już nikogo. Został więc przewieziony do najbliższego szpitala.
Oborniki (Obernigk). Nowe zarządzenie ministra
kolejnictwa dotyczy przepełniania wagonów osobowych bagażem. W razie
zamiaru przewiezienia większego bagażu do akcji ma wkraczać konduktor.
Także i bagażowi winni odmawiać wnoszenia do wagonów zbyt ciężkiego
bagażu. Rodziny winny, jeśli to możliwe, podróżować w jednym przedziale.
Czoła należy stawić także agresywnym zachowaniom podróżnych. Minister ma
tu na myśli przedsiębiorców, którzy upodobali sobie ostatnio jeżdżenie
czwartą klasą; podróżują oni na długich trasach, rozsiadają się w
przedziałach zajmując dużo miejsca i okupując je przez cały czas trwania
podróży. Także i na to kolejarze winni zwrócić uwagę.
Oborniki (Obernigk). Po przyjeździe do Obornik pociągu
specjalnego, gdy wysiedli pasażerowie, pociąg został ustawiony na powrót
do Wrocławia, przy czym wagon bagażowy zgodnie z przepisami umieszczono
na czele pociągu. Podczas manewrowania ujawnił się defekt hamulców i
pełniącemu służbę manewrowemu nie udało się go zatrzymać. Ciężki wagon
zaczął staczać się z powrotem w kierunku Wrocławia. Kolejarze
natychmiast zastosowali przewidziane w takich wypadkach środku zaradcze.
Włączono sygnały alarmowe, zamknięto rogatki oraz podjęto próby
zatrzymania toczącego się wagonu. Z ogromną prędkością przejechał on
przez stację Pęgów (Hennigsdorf) i dopiero w Szewcach (Schebitz) udało
się, poprzez wysypanie na szyny żwiru i położenie klinów hamujących
wyhamować go tuż przed barierką końcową. Wagon przejechał trasę do Szewc
w ciągu 7 minut, co daje ogromną przeciętną prędkość 80 km/h. Nie
dogoniłby go więc nawet pociąg pośpieszny. Udaną akcję ratunkową
zawdzięczamy czujności personelu oraz dobrym połączeniom telefonicznym i
telegraficznym.
Oborniki (Obernigk). W interesie podatników zwracamy
uwagę czytelników na to, że zgodnie z § 19 nowego prawa o podatku
dochodowym podatnicy o zarobkach między 3 000 a 9 500 marek mają prawo
do ulg podatkowych w zależności od liczby członków rodziny. Ulgi będą
mogły zostać przyznane tylko po złożeniu wniosku przez zainteresowanych.
Oborniki (Obernigk). Częstotliwość wypadków w
poniedziałki jest zgodnie ze statystykami największa. W latach 1900 –
1906 wynosiła ona 22,1%, a we wszystkie pozostałe dni tygodnia 15,6%.
Przyczyna jest oczywista, tkwi ona w nadmiernym spożyciu alkoholu w
niedzielę.
Powrót
do spisu treści